czwartek, 20 października 2016

ożywiamy kartonowe rolki

Jako podsumowanie dotychczasowej pracy zastanawialiśmy się wspólnie nad tym, jakie informacje na swój temat powinno się zamieszczać w sieci, których na pewno nie podawać, a które nie są konieczne, ponieważ szkodzą naszemu wizerunkowi.

Jeszcze raz przypomnieliśmy sobie do czego służą awatary i nicki. Sporo rozmawialiśmy też na temat bezpieczeństwa w internecie: awatar czy nick może ukrywać osobę, która nie ma wobec nas dobrych zamiarów.

 Potem rozpoczęliśmy pierwszy etap naszych kolejnych zajęć. Z rolek po papierze toaletowym każdy przygotowywał swojego ludzika. Efekty były zaskakujące.


Olaf we własnej osobie:

 

dwa śliczne koty:

dzielny wojownik (chyba lekko zdenerwowany):
groźny smok (ze szczególnie groźnym ogonem):
wąsaty Messi:
zdaje się jakiś uśmiechnięty nietoperz:
chłopak na depresję:
i tajemniczy pomarańczowy ludzik, który może okazać się ... właściwie wszystkim

To dopiero początek.

 Dalsze perypetie ludzików i zwierzaków w następnym odcinku. Zapraszamy :)




1 komentarz:

  1. Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek. Ciekawe co przydarzy się pomaranczowemu ludzikowi? ;)

    OdpowiedzUsuń